Blogi Muzeum Literatury
O koniecznych warunkach wydania źródłowego
Data dodania: 24 maja 2011

Pisałem już wydaniu Wierszy wszystkich Czesława Miłosza, w którym – przy dobrym pomyśle zmieszczenia twórczości poetyckiej Miłosza w jednym tomie (czy jednak faktycznie całej?), zabrakło noty edytorskiej (w której byłaby m.in. odpowiedź na to pytanie) – czy choćby informacji o źródle tekstu; nie wiemy, skąd wydawnictwo zaczerpnęło teksty wierszy. Przypuszczam, że z wydania Dzieł, dokonywanego wspólnie przez „Znak” i Wydawnictwo Literackie. Nie powinno to być jednak przypuszczenie, ale wiedza przekazana przez edytora.

Problem jednak jest głębszy i nie ogranicza się wyłącznie do tego jednego tomu. Kolejny przykład to choćby Dzienniki Sławomira Mrożka, wydane przez Wydawnictwo Literackie. W nich też nie znajdziemy nie tylko noty edytorskiej, ale choćby informacji o źródle tekstu; sądzę, że nie tylko mnie interesuje, czy dziennik wydany został z rękopisów, maszynopisów – czy był przeredagowywany współcześnie przez autora? Jakie modyfikacje wprowadził edytor? Co ciekawe, w jednej z gazet w rozmowie z redaktorką tomu pojawiło się sporo ciekawych informacji edytorskich – dlaczego jednak wydawnictwo nie zamieściło ich w nocie edytorskiej bezpośrednio w książce?…

Przykładem kolejnym jest zakrojona na monumentalną skalę edycja dzieł Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, której kilka problemów też już sygnalizowałem na tym blogu. W pierwszym tomie informacji o źródle tekstu brak.  W tomie drugim pojawia się informacja – ale tylko taka, że informacja właściwa… pojawi się w tomie trzecim.

Pytanie za sto punktów: jakie są konieczne warunki wydania źródłowego?…


Komentarze
  • AF 27 maja 2011

    „Pytanie za sto punktów: jakie są konieczne warunki wydania źródłowego?…”

    Odpowiedź (może nie za sto punktów, ale zawsze): są one takie, jakie wyznaczy sobie każdorazowo sam edytor. Byłoby przy tym doskonale – i może to jest jedyny warunek sine qua non, gdyby przyjętymi założeniami szczegółowo podzielił się z czytelnikiem.

    Relatywizm etyczno-edytorski? Może. Ale chyba bardziej realizm (krytyczny?)

  • LG 27 maja 2011

    To warunki do kazdego innego wydania – wydanie krytyczne, z uwagi na to wlasnie, ze okreslamy je jako krytyczne, powinno:
    1) podawac tekst autorski wolny od bledow, ustalony przez edytora za przyjetym przez niego przekazem (jakas wersja rekopisu, maszynopisu, dane wydanie…), tzw. tekst kanoniczny,
    2) …powinno podawac ZRODLO tekstu, czyli wlasnie informacje, skad edytor ma tekst, ktory podaje jako autorski

    To wg mnie warunki minimum dla wydania krytycznego, teoria podaje jeszcze m.in., ze wydanie krytyczne powinno podawac wszystkie odmiany tekstu…

  • Dodaj komentarz:

    Copyright © 2010-2011 Muzeum Literatury